Zawartość
Zapowiedź serialu Witamy w Derry
Kiedy w 2017 roku do kin trafiło „To” w reżyserii Andy’ego Muschiettiego, mało kto spodziewał się, że powróci do świata Stephena Kinga z tak wielką siłą. Teraz, kilka lat później, nadchodzi coś, co może jeszcze bardziej pogłębić ten koszmar – serial „Witamy w Derry”. Produkcja HBO zapowiada się na połączenie mrocznego horroru z dramatem o małym miasteczku, które nosi w sobie więcej tajemnic, niż jego mieszkańcy chcieliby przyznać. Co już wiadomo o fabule? Kto zagra? I dlaczego krytycy już teraz nazywają ten serial jednym z najbardziej wyczekiwanych projektów 2025 roku?
Powrót do świata "Witamy w Derry"
Akcja serialu „Witamy w Derry” rozgrywa się na wiele lat przed wydarzeniami znanymi z filmów „To” i „To: Rozdział 2”. Twórcy zapowiadają, że cofniemy się do lat 60., by odkryć początki terroru Pennywise’a – klauna, który stał się jednym z najbardziej ikonicznych złoczyńców w historii kina grozy.
Za produkcję odpowiadają Andy i Barbara Muschietti oraz Jason Fuchs, czyli ta sama ekipa, która stworzyła filmowe adaptacje powieści Kinga. Andy Muschietti, który wyreżyserował pierwszy odcinek, powiedział w rozmowie z „Variety”: "Chcieliśmy wrócić do Derry, zanim zło przybrało formę, którą wszyscy znają. To opowieść o tym, jak strach powstaje i jak przenika życie zwykłych ludzi".
Serial ma więc nie tylko rozbudować mitologię Pennywise’a, ale też pokazać, czym naprawdę jest Derry – miasto, które od dekad nosi na sobie piętno czegoś nieludzkiego. W filmach już czuliśmy jego mroczną atmosferę, teraz jednak poznamy ją z bliska. Według plotek, pierwszy odcinek ma otworzyć scena katastrofy, po której mieszkańcy miasteczka zaczynają doświadczać zjawisk, których nikt nie potrafi racjonalnie wyjaśnić...
Obsada i nowe twarze w "Witamy w Derry"
Choć długo nie było wiadomo, kto zagra w serialu, HBO w końcu ujawniło listę nazwisk – i jest na co czekać. W głównych rolach zobaczymy Taylora Paige („Zola”), Jamesa Remara („Dexter”), Chrisa Chalk („Perry Mason”) oraz młodych aktorów, którzy mają wcielić się w nastolatków z Derry.
Największe emocje budzi jednak powrót Billa Skarsgårda. Początkowo wydawało się, że nie pojawi się w serialu, ale niedawno aktor potwierdził udział. „Nie mogłem odmówić powrotu do tej roli. Pennywise to postać, która żyje własnym życiem – jest zabawna, straszna i nieprzewidywalna. Zrobienie z niej czegoś nowego to ogromne wyzwanie” – powiedział Skarsgård w wywiadzie dla „Empire”.
Reżyser Andy Muschietti potwierdził, że Pennywise nie będzie głównym bohaterem od samego początku. Zło ma narastać stopniowo – najpierw w postaci niewytłumaczalnych zjawisk i dziwnych zachowań mieszkańców. „Chcemy, żeby widzowie poczuli, że Pennywise nie pojawił się znikąd. On był zawsze, tylko zmieniał maski” – dodał.
Warto dodać, że scenariusz ma też mocno eksplorować wątki społeczne tamtej epoki – nierówności rasowe, napięcia pokoleniowe i rodzącą się kulturę młodzieżową. To nie tylko horror, ale też dramat o ludziach, którzy próbują przetrwać w świecie, gdzie rzeczywistość miesza się z koszmarem.
Co wiadomo o fabule "Witamy w Derry"
Twórcy nie zdradzają zbyt wiele, ale z przecieków wynika, że serial opowie o grupie młodych przyjaciół, którzy w latach 60. odkrywają, że ich rodzinne miasteczko ma krwawą przeszłość. Wśród nich pojawi się dziewczyna, która zaczyna miewać wizje – widzi wodę, balony i klauna uśmiechającego się z kanałów.
Niektórzy fani przypuszczają, że „Witamy w Derry” pokaże pierwsze pojawienie się Pennywise’a na Ziemi lub jego wcześniejsze wcielenia. Wiadomo przecież, że w książce Kinga zło istniało na długo przed narodzinami miasta. Serial może więc sięgnąć do mitologii, której nie pokazano dotąd na ekranie – do pradawnego bytu, który żywi się strachem, zanim jeszcze przyjął postać klauna.
Jak mówi producent Jason Fuchs: "To nie jest historia o klaunie. To historia o strachu, który ma twarz klauna. Chcemy, by widzowie poczuli, że to, co dzieje się w Derry, mogłoby wydarzyć się wszędzie".
Według serwisu „Collider”, pierwsze trzy odcinki mają skupiać się na historii jednej rodziny, której przodkowie uczestniczyli w tragicznych wydarzeniach sprzed dekad – a ich powrót do Derry wywołuje przebudzenie czegoś złego. Nie zabraknie też motywów znanych fanom Kinga – czerwonego balonu, dziecięcych zabaw, które zamieniają się w koszmar, i nieustannego wrażenia, że „coś” obserwuje bohaterów z ciemności.
Reakcje fanów i opinie krytyków o "Witamy w Derry"
Już sam pomysł prequela „To” wzbudził mieszane emocje. Część widzów uważa, że nie da się powtórzyć atmosfery grozy, którą zbudowały filmy, inni zaś są zachwyceni perspektywą poznania tajemnic Derry.
Pierwsze opinie krytyków, którzy widzieli fragmenty serialu na zamkniętym pokazie HBO Max, są jednak bardzo pozytywne. Jak pisze „Deadline”: „Witamy w Derry to nie tylko powrót do jednego z najstraszniejszych światów Stephena Kinga – to nowa jakość w telewizyjnym horrorze. Serial wygląda oszałamiająco, a jego rytm przypomina najlepsze sezony Stranger Things, tylko z mroczniejszym tonem”.
Krytyk filmowy David Ehrlich z „IndieWire” stwierdził z kolei, że to projekt „bardziej psychologiczny niż przerażający”. W jego słowach: „To serial o wspólnocie, która przez lata żyła w cieniu zła. Pennywise nie jest jedynym potworem – największym potworem bywa ludzka obojętność”.
A fani? Na forach nie brakuje komentarzy, że HBO może stworzyć horrorową perełkę. Jeden z użytkowników Reddita napisał: „Jeśli uda im się pokazać, jak Derry powoli staje się tym, czym znamy je z książki, to może być coś wyjątkowego. To nie musi straszyć – wystarczy, że będzie niepokoić”.
Dlaczego "Witamy w Derry" może być hitem
Serial HBO ma wszystkie składniki sukcesu – silną markę, świetnego reżysera i jednego z najbardziej rozpoznawalnych złoczyńców XXI wieku. Ale jego siła może leżeć nie w tanich strachach, a w emocjach. W końcu „To” Stephena Kinga nigdy nie było tylko horrorem – to opowieść o dzieciństwie, strachu przed dorastaniem i o tym, że zło często rodzi się z milczenia.
„Witamy w Derry” może więc być nie tylko prequelem, ale też metaforą – o tym, jak trauma przenosi się z pokolenia na pokolenie. Jak mówi Barbara Muschietti: "Nie chcieliśmy zrobić kolejnego horroru o potworze. Chcieliśmy opowiedzieć historię o miejscu, które samo jest potworem".
Pierwszy sezon ma liczyć osiem odcinków, a premiera planowana jest na wiosnę 2025 roku. HBO Max już przygotowuje kampanię promocyjną, a zwiastun – według zapowiedzi – ma zadebiutować jeszcze tej jesieni. Jeśli wierzyć doniesieniom, Pennywise wróci z nową siłą, a jego uśmiech znów stanie się symbolem strachu, od którego nie da się uciec.
Czy „Witamy w Derry” okaże się kolejnym hitem w stylu „The Last of Us”? Czy raczej prequelem, który nie dorówna legendzie? Na te pytania odpowiemy dopiero po premierze. Ale jedno jest pewne – czerwony balon znów unosi się nad Derry, a fani Kinga już czują, że coś złego zbliża się wielkimi krokami...
Najważniejsze informacje
- Premiera serialu IT: Welcome to Derry zaplanowana jest na 26 października 2025 roku na platformie HBO Max / HBO.
- Akcja serialu osadzona jest w roku 1962, czyli przed wydarzeniami z filmów IT (2017) i IT: Chapter Two – stanowi więc prequel.
- Główna obsada obejmuje m.in. Bill Skarsgård, który powraca jako Pennywise, oraz takich aktorów jak Taylour Paige i Jovan Adepo.
- Twórcami są znani z filmowej adaptacji – Andy Muschietti, Barbara Muschietti oraz Jason Fuchs, którzy odpowiadają także za rozwinięcie uniwersum Kinga.
- Serial będzie liczyć 9 odcinków w pierwszym sezonie, a plany przewidują dwa kolejne sezony osadzone w latach 1935 i 1908.
FAQ – najczęściej zadawane pytania
P: Kiedy dokładnie startuje „IT: Welcome to Derry”?
O: Serial startuje 26 października 2025 na HBO Max / HBO.
P: W jakim okresie czasowym odbywa się fabuła?
O: Akcja ma miejsce w roku 1962, czyli przed filmami o Pennywise.
P: Czy Bill Skarsgård wraca jako Pennywise?
O: Tak – ponownie wciela się w tę postać, kontynuując swoją rolę.
P: Kto stoi za produkcją serialu?
O: Twórcami są Andy Muschietti, Barbara Muschietti oraz Jason Fuchs – znani z filmów „IT”.
P: Ile odcinków będzie w pierwszym sezonie?
O: Pierwszy sezon przewidziano na 9 odcinków.
P: Czy planowane są kolejne sezony?
O: Tak – zapowiedziano dwa kolejne sezony, osadzone w latach 1935 i 1908.
P: Czy serial odnosi się do książki It Stephena Kinga?
O: Tak – bazuje na oryginalnej powieści Kinga i rozwija świadomość zła w miasteczku Derry.
Źródła:
https://www.newsweek.com/entertainment/tv/it-welcome-derry-release-date-trailer-everything-we-know-2074622
https://www.tvinsider.com/1138604/welcome-to-derry-it-prequel-cast-premiere-date-details/
https://www.medium.com/@ryantlabee/what-is-welcome-to-derry-about-a-guide-to-the-it-prequel-series-966b64b30cc4
https://www.techradar.com/streaming/hbo-max/it-welcome-to-derry-everything-you-need-to-know-about-the-new-max-horror-series
https://www.slashfilm.com/1976900/it-welcome-to-derry-pennywise-original-story-stephen-king/
Dodaj komentarz